Procedowanie władz
Król Minister Spraw Wewnętrznych Minister Finansów Minister Spraw Zewnętrznych Kortezy Trybunał Królewski Straż archiwum spraw wszystkie postępowania

Pozew o naruszenie dóbr osobistych

Trybunał Królewski


Powód : Bruno Petrowicz Catalan
Pozwany: Heracclio di Scurvidupplo

POZEW
o naruszenie dóbr osobistych



Działając w imieniu własnym i w oparciu o art. 16.1 K.c wnoszę o :

1. Zobowiązanie pozwanego do przeproszenia za wyzwiska, poniżanie i próby deprecjacji mojej osoby w oczach społeczności Królestwa Lumerii.
2. Zobowiązanie pozwanego do zaprzestania ataków personalnych na moja osobę tak w przestrzeni publicznej jak i korespondencji prywatnej na obszarze Królestwa Lumerii.
3. Zobowiązanie pozwanego do wpłaty 500 000 groszy na rzecz skarbu państwa jako zabezpieczenie pokrycia strat moralnych w przypadku kontynuowania przez pozwanego ataków personalnych tak mojej osoby jak i innych osób pokrzywdzonych w wyniku oszczerczych kampanii prowadzonych przez pozwanego.


Uzasadnienie:

Pozwany Heracclio di Scurvidupplo począwszy od dnia 14 listopada w wypowiedzi zamieszczonej o godz. 23.01 w wątku ’Oświadczenie Strażnika Kluczy’ zaczął bez wyraźnego powodu negatywnie wypowiadać się na temat moja osobę i z każdą kolejną wypowiedzią używając wyzwisk, wulgarnych określeń mających znamiona zniesławienia, jak choćby :

’Długotrwałe informowanie o własnym wodogłowiu’,
’... dodam, że jesteście nawet większymi błaznami, niż przypuszczałem, a nie miałem zbyt wysoko ustawionej poprzeczki’,
’prętem po klatce i makaki dostają z nudów pierdolca, gotowe wręcz wyjść z siebie’,
’... wskazałem tylko, że jest Pan w swojej krytyce hipokrytą, a Pan się zdążył zesrać ...’,
’ Jest Pan maluczkim człowiekiem, jakich w mikronacjach wielu’,
’... po poziomie kreatywności i sfrustrowania obstawiam pracownika dyskontowej masarni lub innego operatora wózka widłowego’,
’wszystkie projekty jakie tworzy to miałkie gówno, które poziomem złożoności odpowiada pracy domowej spisanej przez ucznia podstawówki na kolanie, na przerwie, od bardziej zdolnego kolegi. Pracy domowej, której jedynym celem jest niedostanie pały za nieprzygotowanie. Pracy domowej, na którą nauczyciel zerka, wzdycha i mu zalicza, żeby nie musieć zagłębiać się w jej kanwy, bo szkoda mu na to życia’,
’Dla wszystkich jest Pan tylko produktem darmowych forów.pl. Żałosnym erzacem prawdziwej aktywności, ale w dobie wiecznego braku pełnoprawnych produktów, traktowanym na tyle, na ile traktuje się każdy inny produkt treściopodobny - z nonszalanckim potakiwaniem i kiwaniem głową’,
’... mam dla Szanownego niezwykle kuszącą propozycję - proszę znać swoje miejsce i nie iść z pięściami do zawodowego boksera. Dostanie pan wpierdol’.

Wysoki Trybunale, a to już swoisty rodzynek. Triumfujący w swej wypowiedzi pozwany po wydaniu orzeczenia w sprawie powództwa przeciw niemu:
’Niestety, kompromitacja cwela. Wygląda na to, że nasze (dwa) cygańskie rodzynki przegrały w barażach’.

Są też odniesienia pozwanego do mojej obecności i działalności na forum Królestwa Santery oraz sugestie jakobym używał tam trzech kont. Jak choćby to :

’Brunonik... Brunonik... po prostu za cienki jesteś między uszami, może lepiej, nie wiem, pokopiuj sobie wiadomości o pracach saperskich z trzech różnych kont na uspokojenie? ’,
’Czasy się niby zmieniają, a Ty od lat ten sam szajs i to mimo tego, że ja cię na celowniku mam od samego początku właśnie za to’.

Wysoki Trybunale nie wiem czy pozwany ma jakąś obsesję na moim punkcie, bo pomijając że podaje nieprawdę, to co Królestwo Santery ma wspólnego z moją działalnością w Królestwie Lumerii, trudno zrozumieć. Natomiast jestem przekonany iż próba deprecjacji mojej osoby w oczach obywateli Lumerii jest wyjątkowo podła i stanowi odwet za odrzucenie przeze mnie wniosku pozwanego o powołanie jednostki rakietowej i powierzenie jej pod jego dowództwo. Pozwany sam o tym wspomniał w jednej ze swoich wypowiedzi. Tu pragnę poinformować Wysoki Trybunał, iż moja decyzja jako dowódcy wojsk lądowych nie mogła być inna ze względu na ustalenia sztabu generalnego i pana ministra spraw wewnętrznych o widełkach czasowych w których funkcjonują nasze wojska. Pozwany otrzymał propozycje objęcia dowództwa specjalnie utworzonego pułku lub brygady artylerii w ranach której mógłby elementy broni rakietowej mieszczącej się w przedziale czasowym funkcjonowania naszych wojsk, ale ją odrzucił twierdząc że to go nie zadowala. Wówczas nie sądziłem że pozwany przy pierwszej nadarzającej się okazji podejmie próbę odegrania się na przedstawicielach dowództwa wojsk za odrzucenie jego żądań.

Wysoki Trybunale pozwany rozpoczął ataki personalne na mnie i pana Raferiera de Loup-Blanca używając jako pretekst rzekome nasze ataki na strażników królestwa. Faktem jest że monitowaliśmy nieobecność strażników pieczęci i elegancji co w obliczu kryzysu jaki dotknął kraj negatywnie wpływało na ogólną sytuację w kraju. Nie były to jednak w żadnej mierze ataki personalne jak twierdzi pozwany. Jeśli jest inaczej to bardzo proszę by pozwany wskazał w którym miejscu moich wypowiedzi dopuściłem się zniewagi strażników królestwa. Trudno mi powiedzieć że jestem przyjacielem któregoś ze strażników, ale obydwu szanuje i cenie za ich dotychczasową pracę na rzecz Królestwa Lumerii. Trudno jednak milczeć i nie reagować w sytuacji która w mojej ocenie tego wymagała. Jestem przekonany że mówiąc o nieobecności strażników i negatywnym wpływie tej nieobecności na gospodarkę i prace Kortezów nie podważałem zasług i dobrego imienia żadnego ze strażników. Moje działania były jedynie głosem nawołującym do powrotu i podjęcia aktywności przez strażników co w żadnej mierze im nie uchybiało. Próbowałem pozwanemu naświetlić powody swego działania, ale nie wziął tego pod uwagę, a jego ataki jeszcze się nasiliły i to do tego stopnia że zupełnie puściły mu hamulce. Każda wypowiedz pozwanego była przepełniona wyzwiskami i oczernianiem. W końca pozwany posunął się do tego że zaczął sugerować moje realne wykształcenie i zajęcia jakie wykonuję. Tu mógłbym przedstawić co faktycznie robię w świecie realnym, ale jesteśmy w świecie wirtualnym jako postacie wirtualne wiec uważam że nie ma to żadnego znaczenia i tego nie uczynię. Uważam jednak że przytyki i aluzje pozwanego przekroczyły dobre obyczaje i normy społeczne naruszając tym samym moje dobra osobiste jakimi niewątpliwie jest honor i dobre imię.

Wysoki Trybunale wnoszę jak na wstępie.

(-) Bruno Petrowicz Catalan

mjr Bruno wicehrabia Petrowicz Catalan
Pan na Vinbergu
Dowódca 1 Brygady Kawalerii Pancernej
Prezes i kierowca Pangard Racing Team

Były Poseł i Marszałek Kortezów III Kadencji
Były dowódca Wojsk Lądowych
nikt nie polubił wypowiedzi
Bruno Petrowicz Catalan
2022-11-21 20:37:09

Odpowiedz
Zarządzenie


Trybunał Królewski w składzie: STK Mihály Szobi
w sprawie z powództwa Bruna Petrowicza Catalana przeciwko Heracliovi di Scurvidupplo zarządza:
1) sprawę wpisać pod sygnaturą C 2/22;
2) wezwać pozwanego do złożenia odpowiedzi na pozew, w której odniesie się do wszystkich twierdzeń i dowodów pozwu, a także zgłosi wszystkie własne wnioski, zarzuty, twierdzenia i dowody - w terminie 5 dni pod rygorem pominięcia, a także pominięcia twierdzeń i dowodów, które zostaną zgłoszone później, chyba że pozwany uprawdopodobni, że potrzeba lub możliwość ich zgłoszenia wynikła dopiero później.

Trybunał poucza, że ewentualny wniosek o przedłużenie terminu może być złożony wyłącznie przed upływem zakreślonego terminu.

(-) Mihály Szobi
sędzia
/l.s./
Mihály Szobi
Jean Pierre Dolin   
Mihaly Szobi
2022-11-24 12:01:18

Odpowiedz
Mihaly Szobi napisał(a):
Zarządzenie


Trybunał Królewski w składzie: STK Mihály Szobi
w sprawie z powództwa Bruna Petrowicza Catalana przeciwko Heracliovi di Scurvidupplo zarządza:
1) sprawę wpisać pod sygnaturą C 2/22;
2) wezwać pozwanego do złożenia odpowiedzi na pozew, w której odniesie się do wszystkich twierdzeń i dowodów pozwu, a także zgłosi wszystkie własne wnioski, zarzuty, twierdzenia i dowody - w terminie 5 dni pod rygorem pominięcia, a także pominięcia twierdzeń i dowodów, które zostaną zgłoszone później, chyba że pozwany uprawdopodobni, że potrzeba lub możliwość ich zgłoszenia wynikła dopiero później.

Trybunał poucza, że ewentualny wniosek o przedłużenie terminu może być złożony wyłącznie przed upływem zakreślonego terminu.

(-) Mihály Szobi
sędzia
/l.s./


Wysoki Trybunale,

wnoszę o przedłużenie czasu odpowiedzi na pozew, do czasu rozstrzygnięcia postępowania C 1/22, z racji ułatwienia niżej podpisanemu procesu dowodowego.

Łączę wyrazy szacunku,

(-) di Scurvidupplo.
PTK di Scurvidupplo
nikt nie polubił wypowiedzi
Heracclio di Scurvidupplo
2022-11-26 10:37:21

Odpowiedz
C 2/22

Postanowienie



Trybunał Królewski w składzie: STK Mihály Szobi
w sprawie z powództwa Bruna Petrowicza Catalana przeciwko Heracliovi di Scurvidupplo, po rozpoznaniu wniosku pozwanego o przedłużenie terminu do złożenia odpowiedzi na pozew

p o s t a n a w i a
przedłużyć pozwanemu termin do złożenia odpowiedzi na pozew do siedmiu dni łącznie, a w pozostałym zakresie wniosek oddalić

a l b o w i e m

Trybunał nie dopatrzył się okoliczności usprawiedliwiających faktyczne zawieszenie postępowania w sprawie do czasu rozpoznania sprawy C 1/22. Zdaniem Trybunału wniosek pozwanego zmierzał faktycznie do zawieszenia procedowania niniejszej sprawy do czasu zakończenia sprawy C 1/22, która toczy się o inne roszczenie i między innymi stronami (jakkolwiek w sprawie C 1/22 jest pozwanym również pozwany w sprawie niniejszej). Między tymi sprawami nie zachodzi jednak związek takiego rodzaju, że rozstrzygnięcie sprawy niniejszej zależałoby od rozstrzygnięcia sprawy C 1/22 - sprawa ta nie ma w żadnym razie znaczenia prejudycjalnego, jak również nie zmierza ona do ustalenia prawa lub stosunku prawnego, które jest przedmiotem rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Trybunał uznał jednak, że przedłużenie pozwanemu terminu do złożenia odpowiedzi na pozew łącznie do tygodnia jest usprawiedliwione z uwagi na to, że pozwany jest stroną jeszcze innych spraw przed Trybunałem i w tym zakresie termin należało przedłużyć, zaś w pozostałym zakresie wniosek oddalić.

(-) Mihály Szobi
sędzia
/l.s./
Mihály Szobi
Jean Pierre Dolin   
Mihaly Szobi
2022-11-26 20:52:19

Odpowiedz
Wysoki Trybunale,

niżej podpisany wnosi o termin co najmniej 12-dniowy, w związku z nadmiernym natłokiem innych zajęć. Termin krótszy pozostaje w niezgodzie z najlepszym interesem pozwanego, gdyż niżej podpisany zajmuje się mikronacjami dla zabawy, a odpisywanie na pozwy strony przeciwnej wymaga dodatkowego nakładu pracy, z racji ich wyjątkowo kiepskiego sformułowania.

Z wyrazami estymy,
PTK di Scurvidupplo
nikt nie polubił wypowiedzi
Heracclio di Scurvidupplo
2022-11-26 21:41:30

Odpowiedz
Wysoki Trybunale

Proszę o wybaczenie, ale postawa i kolejny wniosek pozwanego idzie w kierunku odroczenia postępowania i jest nie do zaakceptowania. Argumenty przytoczone we wniosku o kolejne odroczenie sprawy przez pozwanego są z założenia fałszywe. Pozwany miał czas na wniesienie absurdalnego oskarżenia przeciwko Dowództwu Wojsk Lądowych z powództwa karnego, jako oskarżyciel posiłkowy. Za to nie ma czasu na odpowiedz na powództwo cywilne przeciw niemu.
Wnoszę o odrzucenie wniosku pozwanego w całości.

Z poważaniem,
mjr Bruno wicehrabia Petrowicz Catalan
Pan na Vinbergu
Dowódca 1 Brygady Kawalerii Pancernej
Prezes i kierowca Pangard Racing Team

Były Poseł i Marszałek Kortezów III Kadencji
Były dowódca Wojsk Lądowych
nikt nie polubił wypowiedzi
Bruno Petrowicz Catalan
2022-11-27 07:07:54

Odpowiedz
C 2/22

Postanowienie



Trybunał Królewski w składzie: STK Mihály Szobi
w sprawie z powództwa Bruna Petrowicza Catalana przeciwko Heracliovi di Scurvidupplo, po rozpoznaniu wniosku pozwanego o przedłużenie terminu do złożenia odpowiedzi na pozew

p o s t a n a w i a
przedłużyć pozwanemu termin do złożenia odpowiedzi na pozew do 4 grudnia 2022 r., a w pozostałym zakresie wniosek oddalić i uznać, że przedłużony niniejszym postanowieniem termin jest terminem ostatecznym.

a l b o w i e m

pozwany nie przedstawił dostatecznych powodów usprawiedliwiających przedłużenie terminu o dalszy czas. Pozwany nie wskazał konkretnych okoliczności uniemożliwiających mu złożenie pisma przygotowawczego w pierwotnie zakreślonym terminie, natomiast Trybunał miał na uwadze również, że przedłużenie pozwanemu terminu do 4 grudnia 2022 r. nie spowoduje przewlekłości postępowania, ponieważ Trybunał nie planował orzekać przed tym terminem z przyczyn natury realnej. Sprawa niniejsza, podobnie jak sprawa C 3/22 są sprawami, które Trybunał zamierza gruntownie przeanalizować i szczegółowo uzasadnić wydane orzeczenie, jakiekolwiek by ono nie było, zatem strony nie powinny spodziewać się, że wyrok zostanie wydany w nadmiernym pośpiechu.

Trybunał zwraca jednocześnie uwagę pozwanemu, że nie wydaje się Trybunałowi właściwe czynienie powodowi uwag co do sposobu formułowania przez niego pism procesowych. Skoro dla Trybunału żądanie procesowe powoda jest jasne (Trybunał nie wzywał do jego sprecyzowania), to nie wydaje się, żeby miało być ono dla pozwanego niedostatecznie precyzyjne. Jeśli zresztą tak jest - pozwany powinien złożyć stosowny wniosek w tym zakresie.

(-) Mihály Szobi
sędzia
/l.s./
Mihály Szobi
nikt nie polubił wypowiedzi
Mihaly Szobi
2022-11-27 14:18:41

Odpowiedz
Wnoszę o umorzenie sprawy.

Nawiązując do poprzedniej sprawy, obrona pozostaje na swoim dotychczasowym stanowisku, iż: „podstawowym prawem każdego mikronauty jest wolność słowa. Mikronauta, który nie pisze - przestaje istnieć. Podstawowym sensem mikronacji jest wyrażanie opinii, co odróżnia ją na przykład od książki lub bloga. „Życie” w mikronacji sprowadza się do tworzenia treści w oczekiwaniu na jej skomentowanie lub komentowaniu treści stworzonej przez kogoś innego.
Osoba publikująca w mikronacjach, wystawia wszystko, co opublikuje w ogólnodostępnych miejscach w ramach tworzonej przez siebie postaci, na widok publiczny w celu tegoż skomentowania, należy więc przyjąć, że standard naruszenia czci musi leżeć co najmniej tak wysoko, jak ma to miejsce w przypadku realowych osób publicznych.
A per realum, mikronauta narażony jest - co stanowi zjawisko naturalne w każdym państwie demokratycznym - na wystawienie swoich poczynań pod osąd opinii publicznej i musi liczyć się z krytyką swojego postępowania, która to krytyka jest społecznie pożyteczna i pożądana, jeżeli podjęta została w interesie publicznym i ma cechy rzetelności oraz rzeczowości - a jednocześnie nie przekracza granic potrzebnych do osiągnięcia społecznego celu krytyki. Granic tych nie da się ogólnie wyznaczyć, ponieważ określają je niepowtarzalne okoliczności konkretnej sprawy.” Oraz: „Ocena tego, czy cześć człowieka została zagrożona lub naruszona, musi być dokonana przy stosowaniu kryteriów obiektywnych. Istotne jest bowiem nie subiektywne odczucie osoby żądającej ochrony prawnej, ale obiektywna reakcja opinii publicznej. Naruszenie czci nie może mieć charakteru zakazania krytyki, gdyż nie leży to w interesie publicznym. Krytyka zmierzająca do poprawy rzeczywistości nie jest działaniem bezprawnym, nawet mimo nadmiernej ekspresyjności opisu i ujemnej oceny, a także zbytniej ostrości sformułowań i argumentów, jeżeli jest to uzasadnione znaczeniem poruszonych problemów oraz zastosowaną formą literacką. Co więcej - satyra, która ze swej natury jest utworem ośmieszającym ukazywane zjawiska lub osoby, może posługiwać się pewnym wyolbrzymieniem czy karykaturą i ta forma literacka „pozwala na więcej”.”

Ponadto należy wskazać, że, w swojej krytyce, niżej podpisany odnosił się do konkretnych wypowiedzi i działań powoda. Robił to w sposób satyryczny, ale miał prawo być wzburzony wobec działalności powoda w wątku „Oświadczenie Strażnika Kluczy”, wszakże na zadane mu pytanie o powód nieuczestniczenia w życiu Lumerii, stwierdził zgodnie z prawdą, że jest to spowodowane dotychczasową działalnością powoda. W następnym poście powód zaatakował niżej podpisanego.
Obrona podkreśla, iż ma prawo do własnej opinii. W tym takiej, że działalność Bruno Petrowicza Catalana psuje jej zabawę w Lumerii.
Działalność Bruno Petrowicza Catalana psuje obronie zabawę gdziekolwiek, niżej podpisany uważa, że Bruno Petrowicz Catalan jest bezpośrednio związany z aferą klonerską Potockich oraz, że jest jedną z dwóch osób posiadających wiele kont w ramach Królestwa Santery.
Obrona ma prawo komentować całość internetowej działalności Bruno Petrowicza Catalana, to, czy publikuje on w Królestwie Lumerii, Palatynacie Leocji czy Królestwie Santery jest tu bez znaczenia. Niżej podpisany ubolewa, że Bruno Petrowicz Catalan ciągle nie trafił na śmietnik mikronacyjnej historii w związku ze swoim oczywistym udziałem w poważnych aferach klonerskich. Podobnie jak miało to miejsce m.in. z Sułtanem Sułtanatu Al-Rajn.

Satyryczny wymiar wypowiedzi niżej podpisanego jest dla każdego postronnego obserwatora oczywisty, niżej podpisany nie posiada wiedzy co do życia realnego pozywającego i nikt o zdrowych zmysłach nie zakładałby, że taką wiedzę posiada, wszakże niżej podpisany już od początku jasno stwierdza „po poziomie kreatywności i sfrustrowania [powoda] obstawiam”.

Obrona, z oczywistych względów, nie planuje odnosić się w niniejszej sprawie do tematów obejmujących inne, toczące się, lub mogące się toczyć postępowania przeciwko Raferianowi de Loup-Blanc i Bruno Petrowiczowi Catalanowi, dlatego niżej podpisany nie będzie odnosił się zarówno do sprawy K 3/22, jak i naruszeń jego honoru i dobrego imienia. W związku z powyższym, obrona nie będzie wchodziła w szczegóły, dlaczego pozwany ocenił działalność powoda w powyższy sposób.
PTK di Scurvidupplo
nikt nie polubił wypowiedzi
Heracclio di Scurvidupplo
2022-12-02 13:00:37

Odpowiedz
Wysoki Trybunale
Ponownie jestem zmuszony zabrać głos w związku z przedłożonymi przez pozwanego wyjaśnieniami.

Wbrew twierdzeniom pozwanego nie odmawiam mu, ani nikomu innemu prawa do krytyki o ile jest ona merytoryczna i wskazuje nieprawidłowości, błędy i wypaczenia jakie są kogoś udziałem. Natomiast trudno się zgodzić z pozwanym że wolność słowa i ekspresja wypowiedzi usprawiedliwia kogokolwiek do wyzwisk i epitetów w stosunki do osób z którymi się dyskutuje czy choćby tylko odpowiada na ich wypowiedzi. Również bezpodstawne oskarżenia są nie do zaakceptowania. W mojej ocenie pozwany próbuje usprawiedliwić własne postępowanie i uniknąć odpowiedzialności za arogancję, wulgarność i oczernianie mojej osoby. Jednocześnie kontynuuje ataki na moja osobę przypisując mi tym razem udział w aferze klonerskiej Potockich i innych.

Heracclio di Scurvidupplo napisał(a):

Działalność Bruno Petrowicza Catalana psuje obronie zabawę gdziekolwiek, niżej podpisany uważa, że Bruno Petrowicz Catalan jest bezpośrednio związany z aferą klonerską Potockich oraz, że jest jedną z dwóch osób posiadających wiele kont w ramach Królestwa Santery.
Obrona ma prawo komentować całość internetowej działalności Bruno Petrowicza Catalana, to, czy publikuje on w Królestwie Lumerii, Palatynacie Leocji czy Królestwie Santery jest tu bez znaczenia. Niżej podpisany ubolewa, że Bruno Petrowicz Catalan ciągle nie trafił na śmietnik mikronacyjnej historii w związku ze swoim oczywistym udziałem w poważnych aferach klonerskich. Podobnie jak miało to miejsce m.in. z Sułtanem Sułtanatu Al-Rajn.


Wysoki Trybunale, jeśli pozwany ma dowody na swoje słowa powinien je poprzeć faktami, jeśli takich dowodów nie ma i są to jedynie jego domysły powinien zamilknąć. Bezkarne poniżanie, oczernianie i obarczanie odpowiedzialnością kogokolwiek za całe zło mikroświata jest niczym innym jak trollingiem.

Wnoszę jak na wstępie.
mjr Bruno wicehrabia Petrowicz Catalan
Pan na Vinbergu
Dowódca 1 Brygady Kawalerii Pancernej
Prezes i kierowca Pangard Racing Team

Były Poseł i Marszałek Kortezów III Kadencji
Były dowódca Wojsk Lądowych
nikt nie polubił wypowiedzi
Bruno Petrowicz Catalan
2022-12-02 14:47:46

Odpowiedz
C 2/22

Zarządzenie


Trybunał Królewski w składzie: STK Mihály Szobi
w sprawie z powództwa Bruna Petrowicza Catalana przeciwko Heracliovi di Scurvidupplo o naruszenie dóbr osobistych zarządza:

wezwać pozwanego do uzupełnienia braków odpowiedzi na pozew poprzez wskazanie podstaw, na których domaga się wydania rozstrzygnięcia formalnego o umorzeniu postępowania, a to w terminie 3 dni pod rygorem pominięcia odpowiedzi na pozew,

a l b o w i e m


pozwany domagał się umorzenia postępowania nie wskazując, jakiego rodzaju przeszkody procesowe stoją na przeszkodzie do wydania wyroku.


(-) Mihály Szobi
sędzia
/l.s./
Mihály Szobi
Jean Pierre Dolin   
Mihaly Szobi
2022-12-02 15:17:13

Odpowiedz
Wysoki Trybunale,

strona przeciwna nie przedstawiła żadnych dowodów na przedstawioną przez nią tezę, jakoby moja działalność wykraczała poza pole dozwolonej krytyki. ’Negatywnie wypowiadanie się na inną osobę’ nie jest i nie było przesłanką do jakichkolwiek roszczeń ze względu na poniesione szkody.

Należy także na marginesie dodać, że cały ten proces jest niesamowitą stratą czasu, jest wtórny i zakończy się spiralą dalszych procesów, co przy obecnym tempie orzekania ustawi jakąś formę konsensusu w okolicach maja 2023.
PTK di Scurvidupplo
nikt nie polubił wypowiedzi
Heracclio di Scurvidupplo
2022-12-02 17:07:25

Odpowiedz
Obrona wnosi o włączenie do dowodów w sprawie, wypowiedzi niżej podpisanego z 9 stycznia 2022 z forum Leocji. Jako formy wystarczającego udowodnienia podniesionych przez siebie tez. https://forum.leocja.org/viewtopic.php?f=2&t=108&hilit=Bruno+Petrowicz&start=350

’Generalnie z głodu zrobiliśmy się zbyt tolerancyjni dla wszelkiej maści yoyonacji, klonnacji i innych form mikronacyjnego brudu spod paznokci, o czym świadczą panoszący się tu i ówdzie włodarze, z jak to kiedyś ujął prześwietny Angus Kaufman, ’forów u Żyda’ o konsystencji swej zawartości przypominającej tajski przepis na pierożki 3 razy przemielony w te i wewte przez Google Translate, a różniący się od wszędobylskich, debilnych reklam wyłącznie tym, że ktoś napisał go jako formę nieodpłatnego spędzania czasu wolnego. W dodatku w sposób naiwny lub głupi sądząc, że ktoś inny wpadnie na pomysł, by ten twór potem przeczytać. Oczywiście, dopiero jak znajdzie go w gąszczu działów o nic nie mówiących nazwach.

Jest to moim osobistym zdaniem, przemyślany zabieg, wywodzący się jeszcze z kultury starożytnej Grecji - taka skurwiała forma labiryntu Minotaura, tylko że zamiast trzymania w ryzach nieokiełznanej dotąd bestii, chodzi tu raczej o zabezpieczenie postronnych przed contentem, którego jednorazowe doświadczenie sankcjonowałoby wydłubanie sobie oczu.

Swego czasu Szanowny kul. Swarzewski słusznie narzekał na prezencję forum Republiki Muratyki, jako wytworu całkowicie niesmacznego. Natomiast jest to twór, powiedzmy współczesny. Pięcioletnie Królestwo Santery wygląda tak, jakby stronę od strony graficznej ogarniało jeszcze na MS-DOS, nie mówiąc o tym, że zajebany orzeł jest i tak dostępny w internecie w dowolnej rozdzielczości. No ale nie każdy jest uzdolniony graficznie...

Intrygującą rzeczą jest fakt, że poza tą jednozdaniową, bezsensowną, twórczością z błędami ortograficzno-stylistycznymi, gro aktywności obywatelskiej Santery stanowią tematy z serii ’Atlas grzybów’, będące bezpośrednią kalką rzeczy z internetu.

Zainspirowany postem Seniory von Lichtenstein i ponieważ stwierdziłem, że najwyższy czas zatopić krążący od 5 lat po wodach Pollinu, błędny okręt-widmo Wielce Szanownego kol. Catalana dokonałem badania, w ramach którego zbadałem content Królestwa Santery na próbie kilku wybranych obywateli Santery (poza ludźmi, którzy w jakiś sposób objawili się poza jej granicami). Żebyście Wy nie musieli, ale jak chcecie próbkę - to naturalnie zapraszam.

Przed komisją staje kol. Ferdynand Pilch PS. Bankier/Notariusz, zweryfikowany negatywnie. Liczba postów - 105, ostatnia wizyta wczoraj, godzina 7:31.
Skład postów:
Akty prawne: 23 (21,9% całości)
Tekst jednozdaniowy z pojedynczą grafiką: 45 (42,8% całości)
Wyliczenia i rozliczenia bankowe: 36 (34% całości)
Ukradziony tekst, więcej niż jednozdaniowy z grafiką: 1
Normalnych postów: 0.

Przed komisją staje kol. Gustaw Berko Berkowicz PS. Notariusz/Bankier, zweryfikowany negatywnie. Liczba postów - 178, ostatnia wizyta wczoraj, godzina 15:44.
Akty prawne (w tym spersonalizowane decyzje): 68 (38% całości)
Tekst jednozdaniowy z pojedynczą grafiką: 60 (33% całości)
Wyliczenia i rozliczenia bankowe: 48 (26% całości)
Pojedyncza, nieoryginalna grafika: 1
’Normalne’ posty (mniej niż 3 zdania): 2

Przed komisją staje kol. Hugo de Payns PS. Ewangelik, zweryfikowany negatywnie. Liczba postów - 23, ostatnia wizyta wczoraj, godzina 8:30.
Ewangelii na każdy dzień: 10
Kazań na każdy dzień: 10
Posty jednozdaniowe: 2

Przed komisją staje kol. Piotr Galicki PS. Lotnik, zweryfikowany negatywnie. Liczba postów - 34, ostatnia wizyta 07.01.22, godzina 20:47
Posty jednozdaniowe: 1
Posty jednozdaniowy lub z tekstem wielozdaniowym, kradzionym i grafiką: 19 (np. https://www.samoloty.pl/historia-lotnictwa-hobby-245 https://regno.forumpolish.com/t155-wystawa-lotnicza-w-kutuce)

Przed komisją staje kol. Franciszek Fleszar, zweryfikowany negatywnie. Liczba postów - 68, ostatnia wizyta 04.01.22, godzina 11:31
’Normalny’ post jednozdaniowy z powitaniem: 2
’Normalny’ post wielozdaniowy: 1
Wyliczenia: 23
Oryginalny post wielozdaniowy z grafiką: 1
Obrazek: 1
Post jednozdaniowy z grafiką: 25
Post wielozdaniowy (prawdopodobnie kradziony): 1

Teraz tak. Oczywistym jest, że kolega Catalan nie chce wchodzić w żadne Unie. Bo prawda jest taka, że WIĘKSZOŚĆ o ile nie CAŁOŚĆ obywateli pięcioletniej Santery to klony. Oczywiście, mimo tego, że Santera dumnie wisi na górnej części rankingu ISM, nikt tego szajsu nie wykrył, bo tam nie zagląda żeby coś przeczytać, co w sumie świadczy o tym, że ludzie, wbrew temu co publicznie mówią, jednak mają gust. Druga sprawa jest taka, że celowo nie unaukowiam tego spisu bardziej, bo wiem, że cokolwiek napiszę to kolega Catalan będzie się i tak zapluwał, że to oszczerstwa. Dlatego zachęcam do własnego researchu, bo na dzień dzisiejszy są to w pełni jawne dane, jeżeli jutro z rana o 8:30 przestaną takie być, lub forum magicznym sposobem się zepsuje/zniknie/etc. to chyba każdy będzie w stanie dorobić sobie do tego odpowiednią teorię.

Królestwo Santery wiedzie prym jeżeli chodzi o rejestrację pojazdów ciężarowych i maszyn rolniczych. Jeżeli chcemy mieć poprowadzony bank metodą XVI-wiecznych kupców przesiadujących na ławce, to również pięcioletnia Santera jest właściwym miejscem importu takiego narybku.

W Santerze nie prowadzi się normalnych rozmów o dupie Maryni. Nie ma nawet sarmackiego odliczania do 1000. Jest za to wypis z urzędu rejestracji pojazdów opatrzony zdjęciami i pokaźną ilością tablic rejestracyjnych. Tu należy powinszować pewnej zapalczywości, ale raczej facetowi, który sam do siebie napisał ponad 800 postów, tej akurat nigdy nie brakowało.

Pewnie nie zakończyłem moim jednym postem pięciolecia zajebanego z internetu atlasu grzybów, ale może przynajmniej uzmysłowiłem tu zebranym, że koledze Catalonowi słoma z butów wystaje, mimo prób silenia się na wielkopańską manierę. W dawnych, lepszych czasach, tego typu sort z miejsca spuszczało się w kiblu (vide: Al-Rein), no ale dzisiaj nie ma czasów.

Jeżeli Bruno Petrowicz Catalan ma chociaż trochę honoru, choć o to go akurat nie posądzam, to po przeczytaniu tego posta po prostu zapadnie się pod ziemię, żeby nie trzeba było tragicznego finału tego ponurego spektaklu oglądać.

Pozostałym smacznej kawusi życzę.’
PTK di Scurvidupplo
nikt nie polubił wypowiedzi
Heracclio di Scurvidupplo
2022-12-02 17:25:19

Odpowiedz
Heracclio di Scurvidupplo napisał(a):
Wysoki Trybunale,

strona przeciwna nie przedstawiła żadnych dowodów na przedstawioną przez nią tezę, jakoby moja działalność wykraczała poza pole dozwolonej krytyki. ’Negatywnie wypowiadanie się na inną osobę’ nie jest i nie było przesłanką do jakichkolwiek roszczeń ze względu na poniesione szkody.

Należy także na marginesie dodać, że cały ten proces jest niesamowitą stratą czasu, jest wtórny i zakończy się spiralą dalszych procesów, co przy obecnym tempie orzekania ustawi jakąś formę konsensusu w okolicach maja 2023.


Ja jednak proszę pozwanego, żeby powstrzymał się od komentowania, czy proces jest stratą czasu, czy też nie i czym się on zakończy. Sprawa do Trybunału wpłynęła, więc Trybunał będzie orzekać bez względu na opinię pozwanego o postępowaniu. Proszę również, żeby pozwany powstrzymał się od oceniania tempa orzekania Trybunału, ponieważ - na co zwracam uwagę - pozwany sam wnosił o przedłużenie mu terminu do złożenia odpowiedzi na pozew i to o znaczny czas.

Jednocześnie pouczam pozwanego, że nieudowodnienie roszczenia nie jest przeszkodą procesową do wydania wyroku. Pozwany czynił powodowi w niniejszej sprawie uwagi na temat sposobu formułowania roszczenia procesowego, więc Trybunał założył, że może oczekiwać od pozwanego orientacji w tym, czym jest odrzucenie pozwu, a czym - oddalenie powództwa dokonywane w formie wyroku.
Mihály Szobi
Raferian de Loup-Blanc   Siobraux Courva-Yebana   
Mihaly Szobi
2022-12-02 17:36:30

Odpowiedz
Mihaly Szobi napisał(a):

Jednocześnie pouczam pozwanego, że nieudowodnienie roszczenia nie jest przeszkodą procesową do wydania wyroku. Pozwany czynił powodowi w niniejszej sprawie uwagi na temat sposobu formułowania roszczenia procesowego, więc Trybunał założył, że może oczekiwać od pozwanego orientacji w tym, czym jest odrzucenie pozwu, a czym - oddalenie powództwa dokonywane w formie wyroku.


Wysoki Trybunale,
biorąc pod uwagę brak kodeksu postępowania przed Trybunałem oraz to, że Trybunał korzysta z jakiejś tam wypadkowej terminologii polskiej, obawiam się, że oczekiwanie od pozwanego orientacji w w.w. terminologii będzie musiało wymóc na Trybunale dopisania kosztów tłumacza do kosztów obrony.

Dla wystarczającej klaryfikacji - stronie pozwanej chodzi o wydanie Sachurteil, w rozumieniu § 597 Abs. 1 ZPO.

Trybunał nie robi obronie łaski, że dopuszcza dłuższe terminy odpowiedzi, podobnie obrona nie robi trybunałowi łaski, nie oczekując na szybszą reakcję trybunału w tym, czy w innych postępowaniach.

Łączę wyrazy szacunku,
PTK di Scurvidupplo
nikt nie polubił wypowiedzi
Heracclio di Scurvidupplo
2022-12-02 18:24:06

Odpowiedz
Trybunał poucza pozwanego, że złośliwości, nawet drobne, są zbędne. Pozwany ma pecha, ponieważ mam całkiem niezłą orientację w ZPO, więc jeżeli miała być to próba wprawienia mnie w zakłopotanie, to niestety próba ta okazała się nieudana. Pozwany widzi więc, jak łatwo jest w sposób klarowny formułować wnioski procesowe.

Tym niemniej nie widzę powodu do wydania wnioskowanego orzeczenia i zamierzam prowadzić postępowanie dowodowe.
Mihály Szobi
nikt nie polubił wypowiedzi
Mihaly Szobi
2022-12-02 18:36:03

Odpowiedz
Mihaly Szobi napisał(a):
Trybunał poucza pozwanego, że złośliwości, nawet drobne, są zbędne. Pozwany ma pecha, ponieważ mam całkiem niezłą orientację w ZPO, więc jeżeli miała być to próba wprawienia mnie w zakłopotanie, to niestety próba ta okazała się nieudana. Pozwany widzi więc, jak łatwo jest w sposób klarowny formułować wnioski procesowe.


Jeśli Trybunał ma całkiem niezłe zorientowanie w ZPO, to tym bardziej obrona cieszy się z nowo nabytej klarowności wniosku, nie rozumiejąc wyrzutów o drobne złośliwości.

Z wyrazami estymy,
PTK di Scurvidupplo
nikt nie polubił wypowiedzi
Heracclio di Scurvidupplo
2022-12-02 18:39:15

Odpowiedz
Heracclio di Scurvidupplo napisał(a):


Pewnie nie zakończyłem moim jednym postem pięciolecia zajebanego z internetu atlasu grzybów, ale może przynajmniej uzmysłowiłem tu zebranym, że koledze Catalonowi słoma z butów wystaje, mimo prób silenia się na wielkopańską manierę. W dawnych, lepszych czasach, tego typu sort z miejsca spuszczało się w kiblu (vide: Al-Rein), no ale dzisiaj nie ma czasów.

Jeżeli Bruno Petrowicz Catalan ma chociaż trochę honoru, choć o to go akurat nie posądzam, to po przeczytaniu tego posta po prostu zapadnie się pod ziemię, żeby nie trzeba było tragicznego finału tego ponurego spektaklu oglądać.



Wysoki Trybunale, nie wnoszę do sprawy dalszych wniosków i dowodów. Pozwany sam je dostarcza. Nie będę też odpowiadał na kolejne insynuacje i zaczepki pod moim adresem. Również nie odniosę się do zarzutów rzekomego kloningu i pseudonaukowych wywodów pozwanego na temat Królestwa Santery, bowiem nic one do obecnej sprawy nie wnoszą. Pozostaje mi tylko ze smutkiem zauważyć że zafiksowanie pozwanego na tle Santery przekracza granice normalnego zainteresowania jakimkolwiek państwem wirtualnym. Nie mam jednak zamiaru tłumaczyć się z mojej działalności na Santerze tym bardziej, że od lipca br. nie jestem już władcą tego kraju i rzadko tam bywam.

Wysoki Trybunale, wierząc w sprawiedliwość i szacunek dla tradycyjnych wartości stanowiących podstawę do istnienia każdej społeczności i międzyludzkich relacji będę ze spokojem oczekiwał na rozstrzygnięcie sprawy.

Z poważaniem.
mjr Bruno wicehrabia Petrowicz Catalan
Pan na Vinbergu
Dowódca 1 Brygady Kawalerii Pancernej
Prezes i kierowca Pangard Racing Team

Były Poseł i Marszałek Kortezów III Kadencji
Były dowódca Wojsk Lądowych
nikt nie polubił wypowiedzi
Bruno Petrowicz Catalan
2022-12-02 19:41:16

Odpowiedz
C 2/22

Postanowienie


Trybunał Królewski w składzie: STK Mihály Szobi
w sprawie z powództwa Bruna Petrowicza-Catalana przeciwko Heracliowi di Scurvidupplowi o ochronę dóbr osobistych

p o s t a n o w i ł

1) dopuścić dowody z dokumentów - postów stron począwszy od dnia 14 listopada 2022 r. o godz. 23.01 w wątku ’Oświadczenie Strażnika Kluczy’;
2) pominąć dowód z wypowiedzi pozwanego opublikowanej 9 stycznia 2022 r. na forum Palatynatu Leocji oceniający działalność Królestwa Santery jako nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy;
3) zamknąć rozprawę i ogłosić wyrok.

(-) Mihály Szobi
sędzia
/l.s./
Mihály Szobi
Henryk I Krzysztof   Andril Camelonik   
Mihaly Szobi
2023-01-28 23:57:06

Odpowiedz
Nowa Precelkhanda, 28 stycznia 2023 r.

Sygn. akt: C 2/22
Wyrok
w imieniu Jego Królewskiej Mości

Trybunał Królewski w składzie:
STK Mihály Szobi – przewodniczący
po rozpoznaniu na posiedzeniu 28 stycznia 2023 r. sprawy z powództwa Bruna Petrowicza-Catalana przeciwko Heracliowi di Scurvidupplowi o ochronę dóbr osobistych

o r z e k a


1) nakazuje pozwanemu Heracliowi di Scurvidupplowi publiczne przeproszenie powoda poprzez opublikowanie na forum Królestwa Lumerii w dziale Polityka i społeczeństwo, w odrębnym, nowoutworzonym wątku oświadczenia o treści: „Ja, Heraclio di Scurvidupplo przepraszam Bruna Petrowicza Catalana za naruszenie jego dóbr osobistych poprzez publiczne jego poniżenie i stosowanie wobec niego wyzwisk. Moje zachowanie naruszyło dobre imię, cześć i szacunek do Bruna Petrowicza Catalana jako człowieka i członka mikronacji”;
2) nakazuje pozwanemu, by oświadczenie określone w punkcie 1) zostało opublikowane w normalnym rozmiarze czcionki, w kolorze czarnym, bez żadnego formatowania tekstu oraz zakazuje wzbogacania treści posta zawierającego oświadczenie o jakiekolwiek dodatkowe słowa, obrazy, elementy graficzne, czy odnośniki – także w sygnaturze posta oraz zakazuje mu wypowiadania się w wątku, w którym opublikowano oświadczenie;
3) nakazuje pozwanemu wykonanie wyroku w zakresie punktu 1) i 2) w terminie 3 dni od jego uprawomocnienia się;
4) w razie naruszenia obowiązków opisanych w punktach 1) – 3) powyżej – zagraża pozwanemu nakazaniem zapłaty na rzecz pozwanego Bruna Petrowicza Catalana kwoty: (a) 35.000 groszy lumeryjskich za każdy rozpoczęty dzień opóźnienia w opublikowaniu oświadczenia, o którym mowa w punkcie 1) licząc od północy, czwartego dnia po uprawomocnieniu się wyroku i dodatkowo (b) 500.000 groszy lumeryjskich za każdy przypadek naruszenia nakazów i zakazów określonych w punkcie 2);
5) w pozostałym zakresie powództwo oddala.

Uzasadnienie


[b]Ramy prawne

Zgodnie z art. 16 ust. 1 Kodeksu cywilnego (K.c.), kto wyrządził drugiemu szkodę, jest obowiązany do jej naprawienia. Zgodnie z art. 16 ust. 2 K.c. naprawienie szkody następuje stosownie do żądania poszkodowanego, albo przez przywrócenie do stanu poprzedniego albo przez odszkodowanie pieniężne.

Stan faktyczny
Pozwem wytoczonym przed Trybunał Królewski powód domagał naprawienia szkody za naruszenie przez pozwanego dóbr osobistych powoda. Naruszenia dóbr osobistych powód upatrywał w następujących stwierdzeniach:
’Długotrwałe informowanie o własnym wodogłowiu’,
’... dodam, że jesteście nawet większymi błaznami, niż przypuszczałem, a nie miałem zbyt wysoko ustawionej poprzeczki’,
’prętem po klatce i makaki dostają z nudów pierdolca, gotowe wręcz wyjść z siebie’,
’... wskazałem tylko, że jest Pan w swojej krytyce hipokrytą, a Pan się zdążył zesrać ...’,
’ Jest Pan maluczkim człowiekiem, jakich w mikronacjach wielu’,
’... po poziomie kreatywności i sfrustrowania obstawiam pracownika dyskontowej masarni lub innego operatora wózka widłowego’,
’wszystkie projekty jakie tworzy to miałkie gówno, które poziomem złożoności odpowiada pracy domowej spisanej przez ucznia podstawówki na kolanie, na przerwie, od bardziej zdolnego kolegi. Pracy domowej, której jedynym celem jest niedostanie pały za nieprzygotowanie. Pracy domowej, na którą nauczyciel zerka, wzdycha i mu zalicza, żeby nie musieć zagłębiać się w jej kanwy, bo szkoda mu na to życia’,
’Dla wszystkich jest Pan tylko produktem darmowych forów.pl. Żałosnym erzacem prawdziwej aktywności, ale w dobie wiecznego braku pełnoprawnych produktów, traktowanym na tyle, na ile traktuje się każdy inny produkt treściopodobny - z nonszalanckim potakiwaniem i kiwaniem głową’,
’... mam dla Szanownego niezwykle kuszącą propozycję - proszę znać swoje miejsce i nie iść z pięściami do zawodowego boksera. Dostanie pan wpierdol’.
’Niestety, kompromitacja cwela. Wygląda na to, że nasze (dwa) cygańskie rodzynki przegrały w barażach’.
’Brunonik... Brunonik... po prostu za cienki jesteś między uszami, może lepiej, nie wiem, pokopiuj sobie wiadomości o pracach saperskich z trzech różnych kont na uspokojenie? ’,
’Czasy się niby zmieniają, a Ty od lat ten sam szajs i to mimo tego, że ja cię na celowniku mam od samego początku właśnie za to’.

Pozwany domagał się umorzenia postępowania. Pozwany podnosił, że korzysta z wolności słowa, zaś sensem istnienia mikronacji jest wyrażanie opinii, zaś życie w mikronacji sprowadza się do tworzenia treści w oczekiwaniu na jej skomentowanie lub komentowaniu treści stworzonej przez kogoś innego. Pozwany stwierdził również, że osoba publikująca w mikronacjach, wystawia wszystko, co opublikuje w ogólnodostępnych miejscach w ramach tworzonej przez siebie postaci, na widok publiczny w celu tegoż skomentowania, należy więc przyjąć, że standard naruszenia czci musi leżeć co najmniej tak wysoko, jak ma to miejsce w przypadku realowych osób publicznych. Pozwany argumentował, że jego wypowiedzi mają charakter satyry.
Pozwany wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu ze swojej wypowiedzi opublikowanej 9 stycznia 2022 r. na forum Palatynatu Leocji oceniający działalność Królestwa Santery. Dowód ten Trybunał pominął jako nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy, albowiem stanowi on oświadczenie pozwanego i nie może stanowić dowodu na to, że opisane w tymże poście sytuacje są prawdziwe. Pozwany nie wykazał dalej idącej inicjatywy dowodowej, żeby wykazać brak bezprawności swojego zachowania.

Trybunał zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności Trybunał przychyla się do stanowiska pozwanego co do tego, że sensem istnienia mikronacji jest tworzenie treści, które wystawiane są na publiczną ocenę, zaś zasada wolności słowa w mikronacjach ma znaczenie szczególne. Trybunał zgadza się z tym, że istotą wirtualnych społeczności jest wyrażanie i komentowanie opinii innych osób, dzięki czemu mikronacja może istnieć, a jej społeczność – się powiększać. Mikronacja jest organizacją o charakterze dobrowolnym, z której odejść jest niezwykle łatwo, a z drugiej strony aktywni mieszkańcy są dla każdej mikronacji dobrem szczególnym, stąd też zdaniem Trybunału mikronacja powinna w sposób szczególny zadbać o to, żeby nie zniechęcać swoich mieszkańców do aktywności w mikronacji. Zdaniem Trybunału niewątpliwe jest, że niski standard dyskusji publicznej w mikronacji może być czynnikiem zniechęcającym do udziału w jej życiu, a równocześnie trudno się dziwić mieszkańcowi mikronacji, że nie życzy on sobie być obrażanym i nie życzy sobie być poniżanym w oczach innych mikronautów. O ile w świecie realnym każdy człowiek może wybrać, czy będzie osobą publiczną, czy nie, o tyle w świecie wirtualnym każdy aktywny mieszkaniec jest z definicji osobą publiczną. Trybunał stoi więc na stanowisku, że odmiennie do świata realnego nie ma w mikronacji miejsca na różnicowanie standardu ochrony dóbr osobistych osoby publicznej i osoby niebędącej osobą publiczną. Trybunał opowiada się za wysokim standardem ochrony dóbr osobistych wszystkich mikronautów, albowiem zezwolenie na obniżenie standardu debaty publicznej może okazać się tragiczne w skutkach dla bytu mikronacji. Nie można przychylić się do stanowiska pozwanego, że wolność wyrażania opinii w ramach aktywności w mikronacji ma prymat nad potrzebą ochrony czci i dobrego imienia innego mieszkańca, tym bardziej, że nie ma przeszkód, żeby opinię o innym mieszkańcu mikronacji sformułować i wyrazić w sposób oględny i nienaruszający niczyjego dobrego imienia. Ochrona dobrego imienia osoby i jej czci nie wyłącza możliwości krytykowania jej działalności, wyrażania o niej opinii, czy nawet krytykowania samej tej osoby, ale wymaga od formułującego takie opinie zachowania odpowiedniej formy krytyki.
Pośród wypowiedzi pozwanego można wyróżnić takie, którym można przydać miano krytyki oraz takie, które bez większych wątpliwości nie są ani krytyką, ani wyrażeniem opinii. Pozwany ma prawo do krytycznej oceny działalności powoda w mikronacji; do wypowiedzi o charakterze krytyki można zaliczyć zatem wypowiedź o tym, że działalność powoda stanowi „miałkie gówno” i tak dalej – jakkolwiek w tym ostatnim przypadku Trybunał absolutnie nie akceptuje sposobu sformułowania tej krytyki i jest zdania, że narusza ona standardy debaty publicznej. Wypowiedzi te jednak skierowane są na ocenę twórczości powoda, a nie jego samego, a zatem wyrywając tę wypowiedź z kontekstu pozostałych wypowiedzi pozwanego można by próbować bronić stanowiska o tym, że pozwany wyrażał jedynie opinię, jakkolwiek czynił to w sposób, oględnie pisząc, nieparlamentarny. Niewątpliwie natomiast określenie powoda mianem „błazna”, „cwela”, „produktu darmowych forów.pl”, czy „żałosnego erzacu aktywności”, zarzucanie mu wodogłowia lub stwierdzenie, że powód jest „za cienki między uszami” nie jest krytyką działalności powoda, a próbą poniżenia powoda w oczach opinii publicznej i nie zasługuje na przyznanie jej miana opinii, która podlegałaby ochronie w ramach ochrony wolności słowa. Trybunał nie dopatrzył się również w zachowaniu powoda znamion prowokacji; powód w swoich wypowiedziach zachowywał bowiem umiar i kulturę i to zarówno przed rozpoczęciem formułowania przez pozwanego swoich twierdzeń, jak i w trakcie tego procederu. Pozwany nie próbował nawet wykazać, że na przykład stwierdzenie o wodogłowiu powoda jest prawdziwe, co mogłoby prowadzić do uchylenia bezprawności czynu pozwanego.
Obrona pozwanego koncentrowała się wokół po pierwsze uznania, że ma on prawo do wyrażania opinii, a po drugie, że jego wypowiedzi mają charakter satyry. Trybunał nie może się zgodzić z twierdzeniem o satyrycznym charakterze wypowiedzi będącymi przedmiotem procesu. Satyra jest bowiem gatunkiem literackim, a co za tym idzie – dla rozważania w ogóle, czy wypowiedź pozwanego miała charakter satyryczny, należałoby stwierdzić, czy ma ona cechy utworu literackiego.

Kwestia uznania wypowiedzi pozwanego za utwór
Wypowiedzi pozwanego zdaniem Trybunału nie mają cech utworu, ponieważ utworem jest rezultat działalności o charakterze twórczym, kreacyjnym, oryginalnym, charakteryzujący się indywidualnością.
Nie może natomiast być uznany za utwór i objęty ochroną prawa autorskiego taki przejaw ludzkiej aktywności umysłowej, któremu brak cech dostatecznie indywidualizujących, tj. odróżniających go od innych wytworów podobnego rodzaju i przeznaczenia, zaś działalność będąca utworem w rozumieniu prawa autorskiego musi odróżniać się od innych takich samych przejawów działalności twórczej w sposób świadczący o jej swoistości, oryginalności, niepowtarzalności. O charakterze twórczej pracy autora można orzekać przede wszystkim na podstawie oceny właściwości, które przysługują jego utworowi w porównaniu z innymi produktami intelektualnymi, bowiem nie wszystkie samodzielnie wytworzone produkty intelektualne korzystają z ochrony prawnoautorskiej, lecz tylko takie spośród nich, które wykazują dostatecznie doniosłe różnice w porównaniu z uprzednio wytworzonymi produktami intelektualnymi.
Indywidualny charakter utworu oznacza natomiast, że jest w nim odciśnięte osobiste piętno twórcy i przez ten fakt utwór jest statystycznie niepowtarzalny. Przy ocenie indywidualnego charakteru utworu stosuje się koncepcję tzw. statystycznej jednorazowości, zakładającej badanie, czy takie samo lub podobne dzieło powstało oraz czy jest statystycznie prawdopodobne sporządzenie w przyszłości takiego samego dzieła przez inną osobę.
Ochronie prawnoautorskiej powinny podlegać tylko takie utwory, które mają dostateczny stopnień nasilenia twórczego.
Wypowiedzi pozwanego takiego charakteru twórczego nie mają. Stanowią one stosunkowo krótkie wypowiedzi w toku dyskusji i zdaniem Trybunału brak jest w nich charakteru dostatecznie odróżniającego je od innych, podobnych wytworów działalności ludzkiej. Zdaniem Trybunału wypowiedzi pozwanego nie wykazują dostatecznie doniosłych różnych w porównaniu z uprzednio wytworzonymi produktami intelektualnymi, których dużo jest na wszelkiego rodzaju forach internetowych.

Kwestia potencjalnego, satyrycznego charakteru wypowiedzi pozwanego
Z uwagi na niemożliwość uznania, że wypowiedzi pozwanego mają charakter utworu literackiego, nie ma potrzeby oceny, czy wypowiedzi te będą korzystać z oceny bezprawności jak utwory literackie. Trybunał postanowił jednak zwrócić uwagę, że satyra, jako utwór literacki, ma na celu ośmieszenie ludzkich wad, zachowań, obyczajów, instytucji, stanowisk, warstw społecznych, idei, czy też stosunków społecznych, zaś jako gatunek literacki posługuje się dowcipem, ironią, kpiną i szyderstwem, natomiast satyra powinna charakteryzować się dydaktyzmem, jakkolwiek nie jest on skupiony na rozwiązywaniu problemów, tylko ich piętnowaniu, to nie może jednak sprowadzać się li tylko do obrażania, czy też poniżania przedmiotu satyry, a przyjęte środki stylistyczne muszą być uzasadnione tym celem. Zdaniem Trybunału znacząco granice te przekracza sformułowanie wobec powoda zarzutu, że ma wodogłowie, czy nazywanie go cwelem. Nawet gdyby uznać, że dla pozwanego problemem, który chciał piętnować jest rzekoma odtwórcza działalność powoda, to nazywanie powoda „cwelem”, czy „żałosnym erzacem” wykracza poza cel krytyki tej działalności, a ma znamiona zniewagi.
Niezależnie od powyższej konstatacji Trybunału, Trybunał zwraca uwagę, że pozwany ograniczył się jedynie do stwierdzenia, że jego wypowiedzi są satyrą, bez żadnego bardziej szczegółowego uargumentowania tej okoliczności, co uniemożliwiło Trybunałowi bardziej szczegółowe odniesienie się do tych takiego stwierdzenia.
Trybunał zgadza się z pozwanym, że w ramach mikronacji wolność słowa ma znaczenie szczególnie doniosłe, ponieważ dyskusja jest istotą istnienia mikronacji. To właśnie jednak szczególnie doniosłe znaczenie wolności słowa i wyrażania opinii powoduje, że nie powinna być ona nieograniczona i musi ona szanować dobra osobiste innych osób.

Kwestia potencjalnej prawdziwości głoszonych twierdzeń
Pozwany usiłował w postępowaniu wykazać, że jego twierdzenia są prawdziwe i z tego powodu wyłączona jest bezprawność zachowań pozwanego. Po pierwsze jednak pozwany odnosił swoje próby jedynie do niektórych swoich twierdzeń, mianowicie do tych, które stanowiły zarzucenie powodowi, że jego działalność w mikronacjach polega na kopiowaniu treści oraz że jest klonem. Pozwany tych twierdzeń nie udowodnił, albowiem jedyny dowód, jaki zaoferował na tę okoliczność okazał się nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy. Dowodem tym były wypowiedzi pozwanego na forum internetowym innej mikronacji. Dowodu takiego nie można potraktować jako zeznanie lub oświadczenie świadka, albowiem autorem powołanych wypowiedzi był sam pozwany; tym samym przywołany post mógł stanowić jedynie dowód na okoliczność tego, że pozwany takie słowa napisał. Fakt ich napisania był w sprawie o tyleż bezsporny, co niemający żadnego znaczenia, bo niezależnie od tego, co pozwany by napisał, nadal byłoby to wyłącznie jego oświadczenie.

W zakresie rozstrzygnięcia o roszczeniach powoda
Mając powyższe na uwadze powództwo należało uznać za usprawiedliwione co do zasady. Z uwagi na przywołany w ramach prawnych przepis K.c. Trybunał rozważył, w jaki sposób możliwa jest kompensacja doznanej przez powoda szkody niemajątkowej (krzywdy). Cytowany przepis K.c. stanowi jedynie o obowiązku i sposobach naprawienia szkody nie limitując jednak tego obowiązku jedynie do szkody majątkowej, zaś wobec bardziej szczegółowych przepisów prawa cywilnego Trybunał opowiada się za szerokim rozumieniem pojęcia szkody, co stanowi przejaw realizacji konstytucyjnej zasady państwa prawnego.
Charakter naruszonych dóbr nie jest obojętny dla wymiaru zadośćuczynienia ani na gruncie norm konstytucyjnych (wymagających niekiedy zapewnienia przez państwo bezwzględnej ochrony niektórym dobrom), ani norm prawa powszechnego. Godność i wolność człowieka należą do grupy najważniejszych dóbr osobistych chronionych przez porządek konstytucyjny, a ich skuteczna ochrona jest podstawowym obowiązkiem władz publicznych.
Powód domagał się naprawienia szkody w postaci restytucji naturalnej i Trybunał przychylił się do tego wniosku uznając, że przywrócenie do stanu poprzedniego jest możliwe przez opublikowanie przeprosin. Jednocześnie Trybunał uznał za konieczne takie ukształtowanie sposobu wykonania przeprosin, żeby mogły stanowić one realne naprawienie szkody niemajątkowej i jednocześnie wykluczyło jakiekolwiek manipulacje zmierzające do uniemożliwienia wykonania wyroku.
Z uwagi na to, że zdaniem Trybunału przeproszenie jest czynnością niezastępowalną i nie może zostać ono wykonane przez osobę trzecią w zastępstwie dłużnika, Trybunał uznał za niezbędne zabezpieczenie wykonania tego obowiązku zagrożeniem pozwanemu nakazaniem zapłaty powodowi oznaczonych w sentencji wyroku sum pieniężnych w razie naruszenia obowiązków. Trybunał uznał za adekwatne zagrożenie nakazaniem zapłaty kwoty 35.000 groszy za każdy dzień opóźnienia w opublikowaniu przeprosin z uwagi na możliwości produkcyjne pozwanego. Z urzędu sąd stwierdza, że na dzień wyrokowania pozwany ma budynek na piętnastym poziomie i narzędzie na poziomie dwudziestym szóstym, łącznie dwadzieścia łanów i osiemnasty poziom mitry. Z tego względu pozwany może dziennie uzyskać 56 punktów energii i wyprodukować 21.840 groszy w złocie. Uwzględniając możliwość produkcji żelaza i jego sprzedaży pozwany może uzyskać dzienny dochód sięgający 30.000 groszy, zatem zagrożenie mu nakazaniem zapłaty niższej kwoty sprawiałoby, że pozwany mógłby tak naprawdę zwolnić się z obowiązku wykonania wyroku przez zapłatę odszkodowania.
W pozostałym zakresie, dotyczącym zobowiązania pozwanego do złożenia kaucji, powództwo zostało oddalone z uwagi na orzeczenie o zagrożeniu pozwanemu nakazaniem zapłaty.

Z powyższych względów Trybunał orzekł, jak na wstępie.

(-) Mihály Szobi
Sędzia
/l.s./

P o u c z e n i e:
1) od niniejszego wyroku przysługuje apelacja do Straży w terminie 7 dni;
2) w przypadku naruszenia obowiązków wynikających z wyroku powód może zwrócić się do Trybunału Królewskiego o nakazanie zapłaty kwot określonych w wyroku, które to kwoty podlegają przymusowemu ściągnięciu.

Zarządzenie: ogłosić w Dzienniku Praw
Mihály Szobi
Raferian de Loup-Blanc   Bruno Petrowicz Catalan   Andril Camelonik   Jean Pierre Dolin   
Mihaly Szobi
2023-01-28 23:57:40

Odpowiedz
Nowa Precelkhanda, 7 lutego 2023 r.

C 2/22

Postanowienie



Trybunał Królewski w składzie:
STK Mihály Szobi – przewodniczący
w sprawie z powództwa Bruna Petrowicza-Catalana przeciwko Heracliowi di Scurvidupplowi o ochronę dóbr osobistych

p o s t a n a w i a:


stwierdzić, że wyrok wydany w sprawie 28 stycznia 2023 r. uprawomocnił się 5 lutego 2023 r.


a l b o w i e m


w zakreślonym terminie żadna ze stron nie wniosła od wyroku środków zaskarżenia.

(-) Mihály Szobi
sędzia
/l.s./
Mihály Szobi
Bruno Petrowicz Catalan   Bolesław domu Kirianóó   
Mihaly Szobi
2023-02-07 10:25:04

Odpowiedz
Nowa wypowiedź